Pokaż uproszczony rekord

dc.contributor.authorBieniek, Piotrpl_PL
dc.date.accessioned2020-02-26T11:50:33Z
dc.date.available2020-02-26T11:50:33Z
dc.date.issued2017
dc.identifier.isbn978-83-948408-4-6
dc.identifier.urihttp://hdl.handle.net/11716/6908
dc.description.abstractMoje przedmioty przeżywają moje życie razem ze mną. Wykazują empatię. Lek jest zatroskany, kiedy muszę go zażyć. Łóżko jest wtedy chore. Jednak kiedy się śmieję, śmieje się również ono. A szczoteczka do zębów odzwierciedla moje dylematy egzystencjalne. Moje kulinaria z kolei mają swoje życie. Potem ja dzięki nim żyję. Staję się tym, co jem? Moja podłoga nie zmienia się. Ona cały czas na mnie patrzy. Niekiedy stara się ukrywać tą swoją natrętność, ale prosty zabieg dosadnie ją demaskuje. Zauważyłem to. Taka jest obserwacja mojej rzeczywistości. Może brakuje mi relacji międzyludzkich? Może to dlatego, że w społeczeństwie informacyjnym ludzie kontaktują się przez Sieć, a w fizycznej bliskości pozostają Przedmioty? Seria Krajobrazy mikroskopowe przedstawia obrazy kryształów różnych substancji chemicznych widziane przez mikroskop polaryzacyjny oraz obrazy mocno zagęszczonego napoju typu cola widziane przez ten mikroskop pozbawiony filtrów polaryzacyjnych. (Jest to mój własny mikroskop, indywidualnie dostosowany tak, by zamiast okularu można było umieścić korpus aparatu fotograficznego). Fascynują mnie przede wszystkim możliwości interpretacji pojawiających się – przypadkowo przecież – obrazów. Nasunęły mi się skojarzenia z Kielecką Szkołą Krajobrazu, często bowiem patrząc na te obrazy miałem wrażenie oglądania krajobrazu, a moje działania były wyszukiwaniem w nim porządku, form geometrycznych. Już jako licealista, kiedy zainteresowałem się fotografią nie tylko od strony technicznej, zetknąłem się m.in. z albumem „Kieleckie krajobrazy” (a wspomnę, że ja również urodziłem się i wychowałem na ziemi kieleckiej). Kiedy więc po latach odnalazłem formy geometryczne w „krajobrazach mikroskopowych”, skojarzenie nasunęło się automatycznie, podobnie jak refleksje o wpływie kultury otaczającej człowieka na jego spojrzenie na świat. Sądzę, że gdyby nie Kielecka Szkoła Krajobrazu, nie patrzyłbym na te obrazy w ten sposób.pl_PL
dc.language.isoplpl_PL
dc.publisherBiuro Wystaw Artystycznych, Kielcepl_PL
dc.subjectfotografiepl_PL
dc.subjectPiotr Bieniekpl_PL
dc.titleMoja niemartwa natura, Krajobrazy mikroskopowepl_PL
dc.title.alternativeKatalog wystaw (Biuro Wystaw Artystycznych, Galeria Dolna, Kielce, 2017)pl_PL
dc.typeBookpl_PL


Pliki tej pozycji

Thumbnail

Pozycja umieszczona jest w następujących kolekcjach

Pokaż uproszczony rekord