Show simple item record

dc.contributor.authorOrzech, Lucjanpl_PL
dc.date.accessioned2020-03-05T15:55:48Z
dc.date.available2020-03-05T15:55:48Z
dc.date.issued2019
dc.identifier.citationObrazy uliczne Piotra Jargusza : sztuka w przestrzeni społecznej / redakcja Rafał Solewski. - Kraków : Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Pedagogicznego, 2019. - S. 106-123pl_PL
dc.identifier.urihttp://hdl.handle.net/11716/6951
dc.description.abstractRozrzutność w dzieleniu się obrazami jest nieodłączną cechą Piotra Jargusza. Istotą charakteru jego osobowości twórczej jest dzielenie się malarstwem, jak chlebem. To malarz, który zakłada, że każdy człowiek jest głodny malarstwa, niekoniecznie tego salonowego, uznanego i uświęconego instytucjonalnie, ale pojawiającego się w postaci elementarnej, nawet prymitywnej. Nie stylizuje jednak swego malarstwa na prymitywizm, odrzuca tylko profesjonalną poprawność. Piotr Jargusz zanurza się w malowaniu i zmusza odbiorcę do otwarcia się na tajemnicę malarstwa. Odrzuca estetykę, nie dba o poprawność i konwencjonalne rytuały, które towarzyszą malarstwu salonowemu, bo zawsze taki salon — chociażby mentalny — w każdym środowisku artystycznym istnieje. Zdaje się unikać konwencji pewnie z instynktownej obawy przed osłabieniem i zakłamaniem wyrazu artystycznego. Jeżeli zakłada, że malarstwo ma być jak chleb, to nie reglamentuje go, ale dzieli się nim na prawo i lewo. Malarstwo jest dla niego dobrem powszednim, dostępnym dla każdego, a nie czymś koturnowym, czymś na piedestale, co ochraniane bywa barierką muzealną. Potrzeba malowania bierze się u Piotra Jargusza z zachwytu nad fenomenem rzeczywistości i świata takiego, jakim jest. Czerpie energię do malowania z chęci i wewnętrznej konieczności utrwalania spostrzeżeń, przeżyć i ulotnych myśli. To jest iluminacja bez granic.pl_PL
dc.description.abstractThe profusion of sharing paintings is an inherent feature of Piotr Jargusz. The essence of his artistic personality is sharing paintings like bread. He is a painter who assumes that everyone is hungry for painting, not necessarily the refined, recognized and institutionally consecrated, but the one appearing in elementary, even primitive form. However, he does not stylize his paintings to be primitive, he only rejects professional correctness. Piotr Jargusz immerses himself in painting and forces the recipients to open themselves to the mystery of painting. He rejects aesthetics, does not care about correctness and conventional rituals that accompany salon painting, because such a salon — even if mental — always exists in every artistic environment. He seems to avoid convention out of the instinctive fear of weakening and distorting the artistic expression. When he assumes that painting is to be like bread, he does not ration it, but shares it with everyone. For him, painting is the common good, available to everyone, and not something pompous, on a pedestal, protected by a museum rope barrier. For Piotr Jargusz the need for painting comes from the awe of the phenomenon of the reality and the world as it is. He draws energy from the willingness and inner urge to preserve insights, experiences and fleeting thoughts. This is illumination without boundaries.en_EN
dc.language.isoplpl_PL
dc.subjectsztuka w przestrzeni publicznejpl_PL
dc.subjectsztuka ulicypl_PL
dc.subjectmalarstwo polskiepl_PL
dc.subjectkolekcja wyobraźnipl_PL
dc.subjectkatharsispl_PL
dc.subjectart in public spaceen_EN
dc.subjectstreet arten_EN
dc.subjectPolish paintingen_EN
dc.subjectcollection of imaginationen_EN
dc.subjectcatharsisen_EN
dc.titleBiegnący przez ulicepl_PL
dc.title.alternativeThe Running through the Streetsen_EN
dc.typeBook chapterpl_PL


Files in this item

Thumbnail

This item appears in the following Collection(s)

Show simple item record