dc.description.abstract | Celem niniejszej pracy jest ukazanie, jaki wpływ mają różne
konteksty, w jakich działali tłumacze (Berman [1995: 79] nazywa
je „horyzontem tłumacza”) oraz strategie, jakie wybrali,
i cele, jakie sobie stawiali, na sposób odczytania intencji dzieła,
a w niektórych przypadkach również intencji autora (choć
ta, jak twierdzi Eco, niełatwa jest do odcyfrowania). Praca tłumacza,
który interpretuje oryginał, a także intencje autora oraz
dzieła poddana zostanie analizie w celu zdefiniowania widocznej
w przekładzie intencji tłumacza (Szczerbowski 1999) jako czytelnika
szczególnego rodzaju, a w przypadku przekładów Bohdana
Korzeniewskiego i Jerzego Radziwiłowicza także intencji reżysera/
aktora, twórcy/współtwórcy teatralnej inscenizacji.
Rozdział I zawiera omówienie najważniejszych wypowiedzi
w toczącej się we Francji dyskusji na temat problemów przekładu
teatralnego; dyskusji, w której pierwsze skrzypce grają
wybitni tłumacze (ich refleksja oparta jest na solidnym gruncie
wieloletnich doświadczeń), ale także teatrolodzy i krytycy przekładu.
Warto przyjrzeć się jej najważniejszym aspektom i najbardziej
wyrazistym stanowiskom przede wszystkim ze względu
na brak równie rozwiniętej refleksji na ten temat w Polsce.
Przedstawione poglądy mogą stać się inspiracją do podjęcia podobnych
badań nad przekładem tekstów dramatycznych także
na rodzimym gruncie.
W rozdziale II przedstawiono poglądy na temat krytyki przekładu
wybitnego tłumacza i krytyka Antoine’a Bermana, twórcy
tzw. krytyki pozytywnej, zbudowanej na założeniach dwudziestowiecznej
hermeneutyki (ze szczególnym uwzględnieniem
poglądów Paula Ricoeura, Hansa-Roberta Jaussa i Waltera
Benjamina), a polegającej na analizie przekładu pod kątem projektu
wykreowanego przez tłumacza, jego „pozycji” oraz „horyzontu”.
Zaproponowana przez Bermana koncepcja dostarczyła
głównych założeń metodologicznych do podjęcia analizy polskich
przekładów Dom Juana.
Rozdział III zawiera omówienie czterech, bardzo istotnych
dla postrzegania Moliera jako twórcy dzieł o wartościach wybitnych
i ponadczasowych inscenizacji Dom Juana. W celu
pokazania procesu „odkrywania Moliera na nowo” (najpierw we
Francji, potem w innych krajach Europy), „wskrzeszenia” autora
przez długie lata uznawanego jedynie za sprawnego, choć
trochę staroświeckiego komediopisarza, portrecistę ludzkich
charakterów. Dzięki ludziom teatru jego dzieła (w tym konkretnym
wypadku Dom Juan) nabrały nowych, głębokich znaczeń,
zwłaszcza w kontekście doświadczeń wojennych, a potem także
innych wydarzeń politycznych.
W rozdziale IV przedstawiono krótką historię dziejów Don
Juana w literaturze przed Molierem (ze szczególnym uwzględnieniem
dziejów tytułu kolejnych utworów) oraz analizę strategii
przekładowych tytułu wszystkich czterech dwudziestowiecznych
wersji polskiego Don Juana. Inspiracją do napisana tego
tekstu stało się przypadkowe odkrycie translatorskiego nieporozumienia,
jakie – ze względu na dwuznaczność francuskiego
wyrażenia Le Festin de Pierre – zaistniało w pierwszym polskim
przekładzie tytułu dramatu.
W rozdziale V dokonano analizy zależności pomiędzy środkami
ekspresji, z jakich korzysta autor dramatu (ukazanie zmian
relacji pomiędzy bohaterami za pomocą form adresatywnych),
a budowaniem dramaturgicznego napięcia. Różnice strukturalne
pomiędzy językiem francuskim i językiem polskim nie pozwalają
na dokładne oddanie w przekładach owej umiejętnie
przez Moliera prowadzonej gry formami adresatywnymi (intentio
auctoris), warto więc przyjrzeć się wybranym przez tłumaczy
strategiom.
Rozdział VI zawiera analizę czterech dwudziestowiecznych
polskich przekładów Molierowskiego Dom Juana, próbę uchwycenia
intencji tłumaczy, zdefiniowania ich „projektu”, „pozycji”
i „horyzontu”, a także elementów, które świadczą o ich mniejszej
lub większej otwartości na teatr. | pl_PL |